Witajcie,

W tym roku dokładny moment rozpoczęcia astronomicznej wiosny miał miejsce 20 marca o godzinie 22:24. Pierwszy wiosenny dzień potrwał 12 godzin i 17 minut.

Wiosna niemal zawsze i u wszystkich rodzi pozytywne skojarzenia. Dni stają się coraz dłuższe, słońce coraz śmielej i częściej zagląda nam w okna, zaczynamy z szaf wyciągać coraz lżejsze i bardziej kolorowe stroje, mijani na ulicach ludzie są pogodniejsi, częściej się uśmiechają, stajemy się w jakiś przedziwny sposób życzliwsi wobec siebie, aktywniejsi i odważniejsi!

Wiosna to zwykle również dobry i pozytywny czas dla naszej branży – zaczyna się przecież nowy sezon budowlany!
Uważam, że nie inaczej będzie w tym roku. Zapewne ożywienie na placach budów nie będzie tak spektakularne jak w poprzednich latach, ale przecież…będzie! Kłopoty i niepewność nie znikną jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale ich negatywna siła oddziaływania osłabnie. Część wstrzymanych projektów zostanie ponownie uruchomiona. Może w mniejszym zakresie, ale przecież przystąpimy do remontów, długo odkładanych modernizacji mieszkań, planowanych od miesięcy rozbudów.

Pierwszy, dziwny kwartał tego roku to już praktycznie przeszłość. Wspaniały styczeń, nieszczególny luty i ewidentnie słaby marzec przejdą do historii. Osobiście wierzę, że kolejne kwartały tego roku będą już lepsze i spokojniejsze. Już dzisiaj przecież widać delikatne ożywienie w hurtowniach materiałów budowlanych i sieciach DIY.