Czym jest syndrom chorego budynku? Wyjaśniamy

Czym jest syndrom chorego budynku? Wyjaśniamy


Syndrom chorego budynku to realne pojęcie, które pojawia się w komunikatach Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Dlaczego? Mieszkańcy spędzający czas wewnątrz „chorującego budynku” są narażeni na występowanie licznych dolegliwości. Jakich? Na czym dokładnie polega Sick Building Syndrome (SBS)? Zapraszamy do lektury.

Mikroklimat we wnętrzach ma przełożenie na samopoczucie osób w nich przebywających. Z zależności tej zdaje sobie sprawę coraz więcej ludzi, zarówno architektów, deweloperów jak i po prostu mieszkańców. Świadomość ta nie zrodziła się jednak znikąd. Zasady dzisiejszej filozofii „Zdrowego mieszkania” (ang. Healthy Living) to wynik wieloletnich badań przeprowadzonych w drugiej połowie ubiegłego stulecia w Stanach Zjednoczonych..

Skąd się wzięło pojęcie „syndrom chorego budynku” i co oznacza?

W latach 60., gdy w budownictwie wprowadzano nowe standardy i technologie, wykończeniówka przyprawiała często o zawrót głowy. Niestety dosłownie. Okazało się, że syntetyczne materiały stosowane na szeroką skalę wywoływały problemy z koncentracją, uczucie znużenia, duszności, suchy kaszel, przesuszoną skórę, zapalenie dróg oddechowych, alergie, bóle głowy i wiele innych. Łatwo je rozpoznać i połączyć fakty, jeśli objawy te mijają po wyjściu z pomieszczenia.

Problemowi przyjrzeli się oczywiście amerykańscy naukowcy… Wymienione dolegliwości, które pojawiają się w wyniku złej jakości powietrza we wnętrzach budynków, nazwano właśnie syndromem chorego budynku. W 1982 r. WHO stwierdziła, że syndrom zagraża zdrowiu ludzi realnie, a dwa lata później oszacowano, że problem dotyczy aż 30 procent wszystkich budynków, które wykorzystują syntetyczne materiały wykończeniowe (głównie biurowców i nowych domów mieszkalnych). 

Syndrom chorego budynku – więcej przyczyn

Zła jakość powietrza i zanieczyszczenia wewnątrz domu to obecnie efekt wielu różnych czynników. Nieodpowiednie materiały budowlane i wykończeniowe, które emitują LZO (lotne związki organiczne, ang. volatile organic compounds, VOC) to jedna z głównych przyczyn złego samopoczucia we wnętrzach. Do tego, zdrowemu życiu mogą szkodzić grzyby, pleśń, pasożyty gnieżdżące się w murach, drewnie czy izolacji. (Przeczytaj także jak chronić dom przed grzybami-pleśnią) Nie można też zapomnieć o wszechobecnym smogu wdzierającym się do wnętrz czy dymie papierosowym, a także złej cyrkulacji powietrza i zmieniającej się gwałtownie temperaturze lub wilgotności. Dziś wiemy też, że syndrom chorego budynku może być wywołany również przez hałas i wibracje.

Wypowiedzieliśmy wojnę syndromowi chorego budynku

Wszystko to brzmi dość przygnębiająco. Na szczęście jednak, jeśli znamy przyczyny, możemy walczyć i wygrać ze skutkami. W naszym Baumit Viva Parku – największym parku badawczym w Europie zajmującym się materiałami budowlanymi – analizujemy przyczyny SBS i szukamy rozwiązań, które będą mu zapobiegać. W ten sposób opracowaliśmy kluczowe zasady filozofii Healthy Living, która skupia się na stworzeniu optymalnego mikroklimatu we wnętrzach domów, mieszkań i biur.

Healthy Living a syndrom chorego budynku

Wspomniana filozofia to trzy filary:

  • Dobra izolacja termiczna budynku

  • Masywne ściany, stropy i podłogi

  • Naturalne materiały wykończeniowe

Prawidłowe docieplenie zewnętrzne i wewnętrzne pozwala utrzymywać stałą, korzystną temperaturę, czyli w zakresie od 18 do 22 stopni Celsjusza, niezależnie od zmiennych pór roku.

Ceglane ściany wykończone odpowiednim tynkiem wewnętrznym pozwolą regulować wilgotność, a połączenie grubego betonu z dobrym tynkiem wzmocni izolację akustyczną, która ułatwi życie mieszkańcom dużych miast.

Oprócz doboru właściwych systemów budowlanych, warto też pamiętać o unikaniu szkodliwych substancji. Wybierając kleje, farby, wylewki i inne materiały, warto zwrócić uwagę na ich skład. Ułatwiamy to zadanie naszym klientom, oznaczając produkty  certyfikatami natureplus® oraz EMICODE® EC1PLUS, które zapewnia najwyższą jakość i bezpieczeństwo. Stwórz z nami zdrowy dom.